Model: "Meow" Pavarotti z 2010 roku
Wbudowane funkcje głosowe: playlista miauknięć różnych w trybie "repeat"
Tryb pracy: "od zmierzchu do świtu" i "od świtu do zmierzchu".
Aktywność: całodobowa (24h/d),
Uruchamianie: automatyczne
Wyłącznik: brak
Funkcja "mute/wycisz": brak
Krótka prezentacja możliwości głosowych Mefisto, który otrzymał od nas nową ksywkę "Mefisto Pi...ny Pavarotti". Włączcie głośniki, zaproście na projekcję swoje koty... będą zachwycone...
Dla wszystkich melomanów, miłośników kocich arii i bywalców Tawerny "Koci Pazur Baldrick'a" dedykacja od Mefisto/Luciano "Meow" Pavarottiego:
O, to Mefisto jest gadający kotek ?
OdpowiedzUsuńCo za ludzie nawet porozmawiać z nim nie chcą.
Wyraźnie skarży się na Was :-)))
Wyraźnie mówi wypuść mnie ...
Ale on jest pięknie czarny,
dawno takiego pięknego czarnucha nie widziałam :-)
Tak, tak, on z tych gadających. Informuje na bieżąco o wszystkim: wchodzę do pokoju "miau", wychodzę z pokoju "miau", idę do kuwety "miau", jestem głodny "miau", pobaw się ze mną "miau", chodź na spacer "miaaauuuuuuuuuuu" :)
UsuńTeraz tego "miauuuu" jest sporo, bo pogoda kiepska, to i spacery odpuścilśmy na chwilę, więc oczywiście jest nieszczęsliwy z tego powodu o czym donośnie informuje :)
Nie mam pojęcia co on mówi, ale nasz Tiger lata po domu i chyba go..szuka? W każdym razie lata po domu...:)
OdpowiedzUsuńŁapą Pisane
Nawet moje koty się pobudziły na dźwięk pięknych arii Mefista ;)))
OdpowiedzUsuńWesołych Świąt ! :)
@amyszka:
OdpowiedzUsuń@Mraux:
Mefisto sam dostaje kręćka, gdy mu to wpuszczam, szuka z amonitorem i glosnikami zdzwiony, a potem leci pod drzwi, bo to arie na temat "spacer, kurna, wypusccie mnie"
@amyszka: ale Twój Gucio to dopiero gada! Mój śpiewa arie, Twój opowiastki jakieś snuje. Mefsito jest zachwycony :)
UsuńSanchezowi (puchaty rudy tymczas) jeszcze puściliśmy te arie - też śpiewać zaczął :D Zgrany duet by z nich był :))
UsuńNowy blog podlinkuj proszę :) Stary robi już tylko za archiwum.
Oki, link uaktualniony.
UsuńTo mamy Mefsito, Sancheza, jeszcze jeden śpiewak i będziemy mieli trzech tenorów :)
UsuńSkreczujący Gucio, prychający Karmel, szykuje się przebój jak nic!
Nasz Gucio też gadułka i do tego potrafi bardzo różne dźwięki wydawać ;)) Nie mogę jakoś uchwycić upominania się o jedzonko ,a to najciekawsze dźwięki ;)
OdpowiedzUsuńKarmel też gaduła ,ale głownie prycha i burczy. Pod drzwiami miauczy ,ale nie tak donośnie jak Twój ;))
Filip jak był sam to był milczkiem ,a teraz to potrafi się odezwać -jak wilk ;))
To może Dziewczyny, jak zbierzemy arie naszych kotów, uda mi się zrobić z tego jakiś remix, koci przebój wszechczasów :)
OdpowiedzUsuńJestem za ! :))
UsuńCudowne - moje uszy są oczarowane :))
OdpowiedzUsuń...a moje plomby zaczynają już od tych arii boleć :))))
UsuńNagram Sancheza jak go dopadnie atak śpiewania- Trzech tenorów zrobiłoby furrore w internecie (albo przyprawiło ludzi o zgrzytanie zębami) :)
OdpowiedzUsuńTo kiedy kolejny koncert Mefisto? Zagonie przed ekran wszystkie pyszczki ;)
Ależ z niego gaduła! I te przeciągłe miauknięcia.
OdpowiedzUsuńLeon przybiegł na inspekcję jak tylko włączyłam filmik :)
Hah, polecam wgranie tej arii np. na komórkę i ukrycie jej np. pod kołdrą. Polowanie na "ukrytego" kota - śmiechawski widok :)
UsuńMoja Czarna wymiękła przy tej arii :))Filek się zrobił lekko zazdrosny i zaczął podszczekiwać pod nosem a Bogusiek...jak to Bogusiek, olał to wszystko i poszedł na ogród :))
OdpowiedzUsuńEeee tam olał. Bogusiek, jak to kocur, musiał pokazać, że niby mu to wszystko zwisa, przecież jego godność nie pozwoli przyznać, że cokolwiek go rusza :)
UsuńŚwietne to jest, ale oczywiście pod warunkiem, że w każdej chwili mogę ściszyć dźwięk:))))
OdpowiedzUsuńHah, Mefisto niestety nie posiada guziczka, którym można go wyłączyć :)
Usuń