Pragnę takiego zdjęcia ale przy ruchliwości moich kocurów a szczególnie Moiry to nie łatwe zadanie. Postaram się zebrać całą trójcę bo marzę o takim wspólnym zdjęciu :)
Właśnie przed godziną o Was myślałam leżąc na kanapie z moją małą Shimi i przyszło mi do głowy że Moira powinna być Morganą ;) no ale i tak ma piękne ,wymowne imię a Morgana może mieć na drugie ;) ściskamy Waszą grupę :)
Szczerze Wam powiem dziewczyny, że gdy niosłem Maleńką do domu to zastanawiałem się jakie może mieć imię i pierwsza myśl padła właśnie na Morgana jako hołd dla nieodżałowanego Pirata ale też arturiańskiej Margany Le Fay :) Ale jak to bywa z kotami - właściwe imię podpowiadają nam same jakoś hipnotyczno-telepatycznie :)
Jakoś tak coś czuję, że może się kiedyś jeszcze powiększyć :) Właśnie uświadomiłem sobie, że u mnie "co rok to prorok (tzn. kot)" i w mojej Tawernie kiedyś może być "w każdym kątku po kociątku" :)))
"Niełatwa to sprawa z imieniem dla kota, Trudniejsza niż różne krzyżówki lub gry; Wariatem się wydam na pierwszy rzut oka, Gdy powiem: kot najmniej imiona ma trzy!"
Zatem... Maleńka zostaje namaszczona jako Moira Morgana... a trzecie imię niechaj będzie sekretne...
"Więc kiedy w głębokiej jest kot kontemplacji I siedzi bez ruchu w skupionym milczeniu, To ta kontemplacja jest zawsze z tej racji, Że myśli i myśli o Trzecim Imieniu, O swym zmyślonym, przemyślnym, wymyślnym, Niedodododomyślnym, Tajnym, niedosięgłym, jemu tylko właściwym Imieniu."
Potwierdzam : kontente ! :) to czuje się jak Matka Krzestna (nie poprawiać!) a trzecie się jeszcze urodzi, znaczy się imię. Moje kociały też mają po kilka ;) Całuski dla Moiry,Morgany i całej reszty tyż :)
Urosła, nawet ja to widzę mimo, że gdy się z kimś przebywa na co dzień to trudno zauważyć zmiany. Prawie podwoiła swoją wagę - teraz waży 800 gramów, jest dłuższa i wyższa. Ech, rośnie mi pannica.
Też kiedyś próbowałam ale nic nie wyszło. Nawet pojedynczo ! Wyrywają się jakby im się krzywda działa ;)) Chyba trzeba próbować do skutku ... Trzy na raz to chyba musisz oblać się walerianką , kocimiętką czy czymś takim ;)))
Nie da ci sąsiad, nie da sąsiadka, tego co może dać ci ojczymatka!!!!
OdpowiedzUsuńps.A teraz poprosimy o zdjęcia kocimi dwójkami i trójkami w różnych kombinacjach na jednym człowieku :D
Pragnę takiego zdjęcia ale przy ruchliwości moich kocurów a szczególnie Moiry to nie łatwe zadanie. Postaram się zebrać całą trójcę bo marzę o takim wspólnym zdjęciu :)
UsuńA ic! Ja nie moge ogladac takich zdjec, bo mi zaraz oczy wilgotnieja...
OdpowiedzUsuńAaa... juz nic wiecej nie napisze...
Kocham te cudowne Istotki!
UsuńDwa pierwsze Kociambry trzymasz w rękach a Malutką w dłoniach:)
OdpowiedzUsuńWłaśnie przed godziną o Was myślałam leżąc na kanapie z moją małą Shimi i przyszło mi do głowy że Moira powinna być Morganą ;) no ale i tak ma piękne ,wymowne imię a Morgana może mieć na drugie ;) ściskamy Waszą grupę :)
OdpowiedzUsuńTak! Osoba z poprzedniego ma zdecydowanie rację !!! Morgana to było by to:)
OdpowiedzUsuńAle jestem zakręcona:) Miało być: Tak! Osoba z poprzedniego komentarza ma zdecydowanie rację !!!
UsuńSzczerze Wam powiem dziewczyny, że gdy niosłem Maleńką do domu to zastanawiałem się jakie może mieć imię i pierwsza myśl padła właśnie na Morgana jako hołd dla nieodżałowanego Pirata ale też arturiańskiej Margany Le Fay :) Ale jak to bywa z kotami - właściwe imię podpowiadają nam same jakoś hipnotyczno-telepatycznie :)
Usuńsuper rodzinka!
OdpowiedzUsuńJakoś tak coś czuję, że może się kiedyś jeszcze powiększyć :) Właśnie uświadomiłem sobie, że u mnie "co rok to prorok (tzn. kot)" i w mojej Tawernie kiedyś może być "w każdym kątku po kociątku" :)))
UsuńSuper Rodzinka :-)
OdpowiedzUsuńNiech będzie Moira Morgana - drugie imię Morgana, co również oznaczałoby, że Moira jest przysłana - jak ten znak-ptak - od Morgana...
A co na te nasze propozycje Ojczymatka???
Dziewczyny, cóż mogę rzec:
Usuń"Niełatwa to sprawa z imieniem dla kota,
Trudniejsza niż różne krzyżówki lub gry;
Wariatem się wydam na pierwszy rzut oka,
Gdy powiem: kot najmniej imiona ma trzy!"
Zatem... Maleńka zostaje namaszczona jako Moira Morgana... a trzecie imię niechaj będzie sekretne...
"Więc kiedy w głębokiej jest kot kontemplacji
I siedzi bez ruchu w skupionym milczeniu,
To ta kontemplacja jest zawsze z tej racji,
Że myśli i myśli o Trzecim Imieniu,
O swym zmyślonym, przemyślnym, wymyślnym,
Niedodododomyślnym,
Tajnym, niedosięgłym, jemu tylko właściwym
Imieniu."
Waćpanny kontente? :)
Oj, kontente, kontente :-DDD
UsuńA czy właśnie ochrzczona/namaszczona Waćpanna również kontenta i czy dumę radosną swą wyraziła w jakiś właściwy sobie sposób?
Mruczando odstawiła i po wampirzemu, czyli po swojemu, w pępek się wbiła co by mleczkiem toast wznieść :))
UsuńPotwierdzam : kontente ! :) to czuje się jak Matka Krzestna (nie poprawiać!) a trzecie się jeszcze urodzi, znaczy się imię. Moje kociały też mają po kilka ;) Całuski dla Moiry,Morgany i całej reszty tyż :)
UsuńZatem Matko Krzestna można zwracać się do mojej małej damy dwojga imionami (lub jak kto chce po polsku... Marysia). Pozdrawiamy Ciocię :)
UsuńAle Moira urosła!!!! ;)
OdpowiedzUsuńUrosła, nawet ja to widzę mimo, że gdy się z kimś przebywa na co dzień to trudno zauważyć zmiany. Prawie podwoiła swoją wagę - teraz waży 800 gramów, jest dłuższa i wyższa. Ech, rośnie mi pannica.
UsuńTo jeszcze M jak PrzeMek? Znaczy Przemek w środku, dookoła koty :)))))))
OdpowiedzUsuńPrzeMkoty :)
UsuńSuper sesję zrobiłeś :D OjczyMatka na medal ;))
OdpowiedzUsuńChciałem mieć taką sesję bo uświadomiłem sobie, że mam bardzo mało zdjęć razem z moimi kotami. Najtrudniej będzie zrobić z trzema na raz :)
UsuńTeż kiedyś próbowałam ale nic nie wyszło. Nawet pojedynczo ! Wyrywają się jakby im się krzywda działa ;))
UsuńChyba trzeba próbować do skutku ...
Trzy na raz to chyba musisz oblać się walerianką , kocimiętką czy czymś takim ;)))
Może jakbym się mięsem obłożył albo rybą natarł :)
UsuńPróbuj wszystkiego ;)))
Usuń