Poruszaliśmy ostatnio temat żywienia naszych kotów, o tym jak producenci karmy czy to puszkowej czy suchej kuszą swymi reklamami (wątki:
Jadłodajnia i
Konserwa? Sam jesteś konserwa!). Dziś wracam do tematu. Jako, że obrazy łatwiej przemawiają niż słowa - pierwszy KOTmiks kulinarny (a w związku z tym i nowy dział "KO(T)miksy"). W roli głównej, oczywiście Mefisto:
Nowy Whiskas...
w wersji poziomej:
Sam pomysł nie jest nowy. Wykorzystałem go na jednym z pierwszych PlaKOTów, którego jednak jeszcze nie prezentowałem, a do którego "pozował" mi Mr Baldrick:
Naprawdę jest czereśniowy ??!
OdpowiedzUsuńAż tak dokładnie nie śledzę ,
co produkuje firma W.
Też nie widziałam czereśniowego ,ale faktem jest że mało ,albo wcale tam zaglądam ;))
OdpowiedzUsuńSam pomysł Ko(t)miksów wymyślił wcześniej panvvu z ...
http://kotmiksy.blox.pl/html
;)
To żart taki, na kanwie pomysłowości producentów karmy, którzy kuszą coraz dziwniejszymi wynalazkami, grillowane coś tam, opiekane coś tam coś tam. Pierwszy z wielu ko(t)miksów, które się tu pojawią. Fajnie, że ktoś inny też tworzy kotmiksy. Moje raczej nie będą należeć do tych sweetaśnych.
OdpowiedzUsuń