Wiem, że często obraz bardziej przemawia do widza niż słowo. Biorąc pod uwagę moje epistoły i niezatrzymywalną słowną sraczkę, pomyślałem że jako narzędzia, poza słowem, użyję również moje kotmiksy.
Postanowiłem więc powołać do życia nową serię kotmiksową "Mephisto Avenger - Koci Mściciel". Oczywiście, dotychczasowe kotmiksy, nazwijmy je obyczajowo-humorystyczne, nadal będę płodził, gdyż sprawia mi to mnóstwo frajdy i mam w zanadrzu jeszcze kilka pomysłów. Nowa seria, według tego co mi wstępnie chodzi po głowie, będzie poważniejsza, mroczniejsza, może też czasem smutna i skłaniająca do refleksji, lub w charakterystyczny dla mnie sposób również humorystyczna, lecz mówiąca o rzeczach ważnych, poważniejszych, trudniejszych.
Na początek, pragnę zaprezentować Wam plakat reklamujący nową serię.
Koci Mściciel. Przeciwko aktom okrucieństwa wobec zwierząt.
Mephisto Avenger. Against Cruelty to Animals. You will be Punished. |
Jak zauważyliście postać "mrocznego" Mefisto pojawiała się już u mnie wcześniej, jak choćby w kotmiksie "Przebiśniegi" znanego bardziej jako "CHWDPsom...", czy plaKOTów "Bij Bolszewika...":
Tym samym, postanowiłem rozdzielić moje KO(T)miksy na dwa osobne działy:
"KOTmiksy - Świat według kota", czyli dotychczasowa kotmiksowa seria o Mefisto i przyjaciołach,
"KOTmiksy - Avenger, Koci Mściciel", gdzie jako pierwszy trafi (zostanie przeniesiony z poprzedniego działu) kotmiks "CHWDPsom" jako prekursor serii...
Od razu jestem fanką i mam nadzieję, że Koci Mściciel dokopie prześladowcom, tak, że będą błagać o litość!!
OdpowiedzUsuń(poza tym jestem zazdrosna, że to nie ja wymyśliłam słowo KOTMIKS)
Dzięki. Mefisto pokaże niemilcom co to znaczy KOTastrofa :)
UsuńPS. Ktoś mnie kiedyś poinformował, że słowo kotmiks ponoć wymyślił ktoś inny. Fajnie wiedzieć, ż einni też mają wyobraźnię :) Ale autorstwa słowa plaKOT to mi nikt nie odbierze :)
Super - Mścicielu - dokop złym !!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńStrach się bać !!!!! Przed nocą nie zaglądać !!!
OdpowiedzUsuńBędę tu zaglądać wczesnym rankiem na wszelki wypadek :-)))
allle mam ochote Ci czyjeś zdjecie podesłać do tej serii, ale wystarczy mi że sobie wyobrażę! Nawet nie masz pojęcia jaką mi frajdę zrobiłeś :) Uscisnełabym Cie za to ale boję sie Lu :D więc ściskam Mściciela :D
OdpowiedzUsuńWiem, kogo to byłoby zdjęcie :) Moja hipotetyczna Matylda z postu "Okrutnicy - Miłośnicy" jakże realnie objawiła się w prawdziwym życiu. Co o tym myślę, wyplułem u Ciebie pod postem: http://kocie-zapiski.blogspot.com/2012/06/podrzucony-pod-drzwi-bezik.html
UsuńCóż, brawa dla pani M. za otrzymanie głównej roli w charakterze niemilca w przyszłych kotmiksach o Mścicielu. Ciężko mi cokolwiek dodać ponad to co napisałem u Ciebie. Mraux, trzymaj się ciepło. Przytul od nas Bezika.
Jak zgadłeś :D?
UsuńNie musisz nic dodawać na ten temat, ale jeśli chcesz pomóc.. Rób nam kotmiksy, pisz notki w sposób w jaki piszesz i nigdy nie porzucaj tego bloga. Chcę go czytać do 60-tki przynajmniej.. czyli jeszcze czterdzieści lat musiałbys tu wytrzymać :)
Mrocznemu Mephisto dodałabym jeszcze szrame przez oko idącą :)
Mraux - zbyt leniwa by się logować :)
Jak zgadłem? Mądrość jednego z moich alter ego, czyli sędziwego Harry'ego z Tybetu mi podpowiedziała :))
UsuńZawstydziłaś mnie Mraux, naprawdę :) Serce rośnie na takie słowa. Dziękuję :)
Pomysł ze szramą, rewelacyjny!!! Kradnę, wykorzystam, biorę się za przeprojektowanie wizerunku Mściciela! Ot co! Dziękuję! Całuję! Bezika pozdrawiam!
@retro77: zasadzimy niemilcom takiego kopa, że w powietrzu z głodu umrą :)
OdpowiedzUsuń@Jasna8: rankiem czy nocą... i tak nikt nie spodziewa się hiszpańskiej Inkwizycji :) Nie wiem, kiedy pojawi się pierwszy kotmiks z serii Avenger, bo w zanadrzu mam kilka pomysłów na tradycyjną serię. Nawet wczoraj siedząc w Świątyni Dumania opracowałem w głowie dwa kolejne kotmiksy z serii "Świat według kota".
Jaaa nie mogę się doczekać! Co tam słowo kotmiks - czaszka Mefisto Mściciela jest G E N I A L N A!!
OdpowiedzUsuńKurcze, to muszę się jednak sprężyć wobec oczekiwań widzów :) Dzięki wielkie za zmotywowanie :)
UsuńJuż czekam na ciąg dalszy :))
OdpowiedzUsuńFaktycznie, że słowo kotmiks biega po blogosferze już od jakiegoś czasu. Osobiście ze słowem kotmiks spotkałam się po raz pierwszy przy przesympatycznym blogu PanWu http://kotmiksy.blox.pl/html. Niestety autor utonął w fundacyjno-koteryjnych obowiązkach i KOTmiksy zamilkły.
Rzeczywiście jest, ale coś tam cisza jak widzę, ostatni wpis sprzed ponad roku, czy cuś :)
UsuńLucek ma zakaz oglądania Twoich Kotmiksów, żeby nie przychodziły żadne głupoty do głowy! Ale ja będę śledzić z zapartym tchem ;)))
OdpowiedzUsuńEch, z Lucka byłby dobry kompan w kotmikach dla Mefisto :) Każdy super bohater ma jakiegoś :)
UsuńŚwietny plakat, wspaniałe przesłanie! Czekamy! :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Prace już trwają :)
UsuńSuper ten plakat - bardzo mi się podoba klimat.
OdpowiedzUsuńDzięki :) Właśnie dumam koncepcyjnie czy tą nową serię tworzyć taką samą techniką, czy bardziej rysunkową. No nic, zobaczymy jak wyjdzie "w praniu" :)
Usuń