piątek, 16 listopada 2012

OnePhoto. Heil Honey!

W naszych przepastnych archiwach zdjęć znajdują się i takie, które nie stworzą złożonego z kilku kadrów foto story, nie znajdą miejsca w tworzonych przeze mnie kotmiksach. Są sympatyczne takie jakie są. Pomyślałem, że stworzę nowy dział zatytułowany "One Photo", gdzie trafią takie własnie zdjęcia. Wesołe, śmieszne, radosne lub przeciwnie: nostalgiczne, jakaś uchwycona chwila, tęskna nuta... Czasem niosące myśl jakąś, skojarzenie, tworzące zabawny "demokot", pojedyncze, opatrzone ewentualnie jakimś podpisem, samym tytułem, cytatem lub nawet zupełnie pozbawione komentarza.

Na początek coś z przymrużeniem oka...


..a dla przypomnienia, prezentowane kiedyś:





...oraz Mefisto przyłapany na przenikaniu przez ściany. Czyżby był  Kotem Schrödingera? (Nie, nie chodzi o to, że jest żywy i martwy jednocześnie, ale że jest tutaj, a zarazem trochę tam):



20 komentarzy:

  1. Ostatnie zdjęcie wymiata! Wygrywasz nim wszystkie konkury!;-)
    A co on ma na łapakach takie łyse ślady?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A to bidulek ma śladu po goleniu w celu pobrania krwi. Tak było przez prawie całe pierwsze pół roku jak do nas trafił: co się zagoiło i zarosło, to znowu golenie i badanie. Brzuszek też miał kilka razy wygalany, aby zrobić usg. Niedługo znowu będzie golony, bo muszę sprawdzić, jak tam w jego brzuszku, czy ten "chłoniak" czy cokolwiek to jest nie powiększa się albo nie przerzuca...

      Usuń
    2. Biduleczek, ale jaki szczęściarz, że ma Ciebie!

      Usuń
  2. Oplulam monitor ze smiechu! Rachunek za czyszczenie w drodze do Tawerny.
    Baaardzo wystraszylam sie wampiraaaa!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może reklamówkę zakładaj jak tu wchodzisz, za uszy uchwyty można naciągnąć :))) Same rachunki za oplute monitory :)

      PS Wyciąłem ścieżkę dźwiękową z filmiku o Achaji i wrzuciłem pod linkiem:

      http://www.youtube.com/watch?v=9Ft8y13v4NI

      Teraz będziesz mogła obejrzeć i żaden pan z pickelhaubą na głowie nie zablokuje tego filmiku :)

      Usuń
    2. Chodzi! Jestes wielki!!! Baaardzo serdecznie dziekuje za poswiecenie dla biednej emigrantki. Zwruszylam siem Tfojom dobrociom.
      Reklamowke mam juz przygotowana, otwory na oczy wyciete, paszcza zaslonieta.
      Jeszcze raz wielkie dzieki.

      Usuń
  3. Świetne zdjęcia .... uwielbiałam kiedyś Ministerstwo Głupich Kroków - nawet wprowadzałam to w życie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Rozkładają mnie na łopatki te Twoje porównania Mefisto!
    Zwłaszcza do Ministerstwa Głupich Kroków i Nosferatu!:)))
    Ale przenikający ściany kot też jest boski. Mefisto w ogóle niezłym iluzjonistą, już kiedyś tajemniczo z kufla wychodził ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hah, czyli miał rację pan Eliot, gdy pisał o Mefisto:

      W kuglarstwie i żonglerstwie
      Czy prestidigitacji
      Nie da się złapać na szalbierstwie.
      Wymknie się egzaminacji -
      I nawet sztukmistrz największy czerpać może nauki,
      Kiedy Pan Mistofeles swe produkuje sztuki
      :)))

      Usuń
  5. A czwarta noga gdzie? O.O Fajne ujecie Ci wyszło :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A w... pip pip pip :) A już miałem kasować tą fotkę, ale zobaczyłem, że brakuje nogi i wygląda jakby przenikał ścianę :)

      Usuń
  6. Malutki :) podczas przenikania przez scienna materię, odrapał sobie kończynki ;P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Materia oporna, w końcu to porządne cesarsko-królewskie budownictwo a nie jakieś tam współczesne wióry :)

      Usuń
    2. To ty w twierdzy mieszkasz? A giermkiem nie chcesz byc..

      Usuń
  7. Mefisto przenikający ściany jest świetny :)!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bo on, że tak dalej pojadę Eliotem:

      Monopol i patent ma na
      Produkowanie sztuk ekscentrycznych
      I kreowanie złudzeń optycznych

      :)

      Usuń
  8. Rzeczywiście :-))
    Ostatnie zdjęcia extra :-)))
    A pamiętam, pamiętam te zdjęcia ...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przypomniałem je, bo na początku niewielu tu czytelników zaglądało i jak widać szanowne koleżanki blogowe w większości pierwszy raz miały szansę oglądnąć. Tak sobie myślę, że co jakiś czas warto chyba wracać z przypominkami starszych postów.

      Usuń
    2. Też nad tym myślałam , bo były fajne zdjęcia...
      Co nowego się wydarzyło ??

      Usuń